Tutaj dołączysz do magicznych gildi i przeżyjesz przygodę!
Na sam początek biegnę. 1km. Przebiegłem dość szybko. Poszło mi bardzo dobrze. (szybkość)
Teraz potrenuję żywotność. Muszę mieć sporo HP jeśli chcę walczyć z innymi.
Lecz nie wiem jak to zrobić, żeby to potrenować. Może... kolejny bieg.
To też dodaję żywotności. Tym razem na dystans. Na początek 1km. Przebiegłem go dość szybko. A potem jeszcze raz.
Powtórzyłem to kilka razy. (żywotność)
A kondycja? Na początek 20 pompek. Zrobiłem to w średni czas. Ćwiczenia to moja słaba strona.
Potem 50 przysiadów. Kiedyś robiłem więcej. To zadanie nie sprawiło mi trudności.
Następne zadanie to 10 gwiazd. Też łatwe. Gdy byłem mały robiłem po 20. Ale na początek 15.
Szybko się z tym uwinąłem i skończyłem trening kondycji. (kondycja)
HA! Teraz siła. Też nie najlepsza cecha. na początek popodnoszę te kamienie.
Mały... Łatwo poszło podniosłem jedną ręką.
Średni... podniosłem dwoma rękami i popodnosiłem kilka razy tak aby wyrobić sobie mięśnie.
Duży... Ledwo co podniosłem go dwoma rękami. Muszę cały czas ćwiczyć siłę. (siła)
Offline
Gość
wszystkie staty masz na 5 poziomie
Przychodzę na trening po raz kolejny.
Najpierw bieg na 10km. Troszkę oszukuję bo używam Płomiennych Nóg, przez co szybciej biegnę.
Ten bieg zajął mi dość krótko bo 10min.
Potem postanowiłem przebiec jeszcze raz ale bez wspomagaczy. Poszło mi trochę gorzej niż poprzednio ale to nie problem.
Postanowiłem przebiec go jeszcze kilka razy tak aby dobrze wyćwiczyć szybkość.
Po dłuższym treningu udało mi się przebiec ten odcinek w 15min!
Byłem z siebie na prawdę dumny. (szybkość)
Teraz żywotność i kondycja. Na początek zjem sobie zdrowe jabłko.
Teraz warzywka XD
Dobra. Jestem syty. Więc czas na bieganie. Bieganie też jest zdrowe.
Teraz 20km. truchcikiem.
Potem 10 biegiem.
I na koniec 5 sprintem.
Truchcikiem przebiegłem w 1godz.
Biegiem pobiegłem znacznie szybciej bo zajęło mi to 14min.
Na koniec sprintem przebiegłem w 1min. (żywotność/kondycja)
OK! Na koniec siła! Będę uderzał Pięścią Błękitnego Smoka w skały dopóki się nie rozwalą.
Raz! Dwa! Raz! Dwa! Raz! Dwa! I tak w kółko... BACH! Skała pękła!
Więc wziąłem się za drugą
Tym razem zajęło mi to mniej czasu.
I rozwalałem tak kolejne głazy za pomocą Pięści Błękitnego Smoka.
Potem zacząłem uderzać drzewa tym atakiem co było złym pomysłem po spowodowałem pożar! (siła)
Aaaaaaa! Mnie tu nie było...!
Offline
Gość
wszystko +3